Czołem Waćpanny i Waćpanowie!
Na wstępie chcielibyśmy Was serdecznie przeprosić za całą zwłokę związaną z wydaniem gry. Okazaliście nam niesamowite wsparcie, za które jesteśmy Wam wdzięczni. Nasze prace nie przebiegały idealnie na wielu płaszczyznach. Z pokorą przyjęliśmy tę lekcję. Praca wydawnicza różni się znacznie od produkcji figurek do której przywykliśmy. O wielu rzeczach zwyczajnie nie wiedzieliśmy i uczyliśmy się w trakcie. Oczywiście, mogliśmy położyć większy nacisk na dopilnowanie wszystkiego sami i nie poleganie nie zewnętrznych podwykonawcach.
Ostatecznie to my odpowiadamy przed Wami za ten projekt i ponosimy pełną odpowiedzialność. Ubolewamy nad tym że padliśmy ofiarą oszustwa i niekompetencji ale z tego wyciągnęliśmy już daleko idące wnioski. Splot tych czynników spowodował tak koszmarne opóźnienie. Zdecydowanie zbyt długo próbowaliśmy naprawić to czego nie dało się naprawić. Tutaj podkreślamy, że było to winą naszego braku doświadczenia jeśli chodzi o druk i przygotowanie plików do druku. Po prostu nie mieliśmy pojęcia jak skomplikowany jest to proces, przy produkcji tak rozbudowanej gry planszowej.
Jesteśmy na ostatniej prostej - jak wspominaliśmy, odpowiedni człowiek robi od zera, na nowo pliki graficzne (pierwsza wersja mimo wielu poprawek okazała się nie nadawać do druku). Nasza komunikacja z Wami także ulegnie poprawie i obiecujemy informować o wszelkich, nawet najmniejszych postępach na bieżąco.
Wrzucamy zdjęcia wyprodukowanych modeli oraz mały urywek gotowych kolejnych plików, żebyście mogli zobaczyć te komponenty, które są już wyprodukowane.
Nasz grafik ma sztywny termin ukończenia prac na koniec marca. Po tym terminie drukarnia dostanie pliki i poda nam dokładną datę wykonania druków. Kiedy tylko będzie to gotowe bezzwłocznie rozpoczniemy wysyłkę. Paczek nie jest ogromna ilość i wysyłka nie będzie stanowiła wielkiego wyzwania.
Kłaniamy się nisko i dziękujemy za wyrozumiałość!
Super, że już wszystko zmierza do finału;-) Mam parę pytań: 1. Czy po tym jak już zakończycie projekt i roześlecie gry, zrobicie jakiś materiał (filmik, albo komentarz) "case study", w którym podsumujecie cały proces tworzenia i produkcji gry? Taki materiał gdzie opiszecie co wyszło, co nie zadziałało (wiem, że już po drodze w aktualizacjach o pewnych rzeczach pisaliście). Myślę, że to byłoby ciekawe podsumowanie projektu. 2. Czy zamierzacie dalej pracować nad grami planszowymi? Jeśli tak, to czy macie już jakiś pomysł, albo może już nad czymś pracujecie? Pozdrawiam!
Cześć! Odpowiadając na twoje pytania - nie planowaliśmy publikacji takiego materiału ale nie wykluczamy że jak odtajamy po wysyłce to zastanowimy się. Co do drugiego pytania - na ten moment skupiamy się na pracy zawodowej i jak najszybszym zakończeniu Szabli i Krwi tak aby gry trafiły do naszych wspierających. Mamy jakieś pomysły na przyszłosć ale na tę chwilę koncentrujemy się na tym projekcie. Również pozdrawiamy!
Bardzo cieszy to, że wreszcie widać światełko w tunelu. Dzięki za informacje i faktycznie dawajcie znać nawet o małych postępach, to pomaga doczekać się gry. Życzę powodzenia w naciskaniu grafików. Pozdrawiam i czekamy na kolejne informacje ;)
Nasz grafik jest w stałym kontakcie z drukarnią (kolejne odkrycie które ułatwiło cały proces) i na bieżąco ustala poprawki. Wierzymy że tym razem wszystko uda się bez problemu. Dziękujemy za dobre słowo i cierpliwość!
Spokojnie ja nawet nie wiedziałem kiedy ma być. :D Po prostu będę cieszył się jak będzie. Takie poślizgi są w pisane w tego typu portale.
Dziękujemy za te słowa! :)
Lepiej zrobić grę dobrze niż szybko. Pozdrawiam i czekam na kolejne informacje :)
Serdecznie dziękujemy za wyrozumiałość.
A jakiego oszustwa? Co się stało? Spokojnie czekamy.
Oddaliśmy projekt gry (pisaliśmy o tym w styczniu) do poprawy do firmy graficznej, po tym jak drukarnia odrzuciła nasze poprawki plików. Firma wzięła pliki (300 gb) i dwa miesiące nie mogliśmy się ich doprosić, okłamywali nas, nie odpisywali i kiedy wreszcie odzyskaliśmy pliki okazało się że było jeszcze gorzej.
Dziękuje za aktualizacje. 3mam kciuki za projekt. Najgorsza prawda zawsze jest lepsza od najlepszego kłamstwa. Informujcie nas jak najczęściej i cieszmy się razem małymi sukcesami.
Dziękujemy bardzo za wyrozumiałość!
a po co tyle woreczków strunowych?
Każdy model jest pakowany osobno aby oszczędzić "tarcia" i zabazpieczyć pudełko oraz resztę komponentów a także ułatwić rozpoznanie band.
Czyli zagramw.to pomaga jedynie przy promocji gry i wyciąga z zebranych środków swój %. A rzekomo tak im zależy na szczerym podejściu i kontrolowaniu procesu tworzenia gry, z czym powiązane są kolejne transfery pieniężne. Bujda, słowem sraczka, śmierdząca i rozciapana. Czeka nas kolejny "Solar City"? Czy ekipa tego portalu po ukończeniu Waszej kampanii miała Was głęboko w rzyci? Liczę, iż nie pójdziecie w ślady Portal Games, w którym Pan Ignacy Trzewiczek w KAŻDEJ kampanii przeprasza za brak regularnych aktualizacji, brak transparentności, "Ó"czy się na błędach, itd itp... Do znudzenia. Zwykle "P"! Obłudne, mdłe, niestrawne...
Zagramw.to bardzo nam pomogło w dotarciu do wspierających i wykazali się dużą dozą wyrozumiałości oraz pomocy dla naszych działań. Produkcja gry leży po naszej stronie i w wielu miejscach przebiegała bardzo wolno, co było naszą winą. Jak juz pokazaliśmy powyżej gra jest prawie skończona mimo ze musiała od strony drukarskiej być zrobiona od zera na nowo. Bardzo nam zależy na dobrym zakończeniu tej histroii i nie chcemy powielać juz ani własnych ani tym bardziej cudzych błędów.
Fajnie że wszystko tak wytlumaczyliscie. Zdjęcia też teraz zwracaja wiarygodność. Fajnie byłoby gdybyście jeszcze np mną FB gry to dali.
"mną FB gry to dali". I wszyscy wiemy, cóż autor miał na myśli.